Suknia ślubna - ślubna biel od kości słoniowej po szampańskie złoto

Suknie ślubne - ślubna bielSuknia ślubna - oblicza ślubnej bieli

Zdecydowałaś już, że do ślubu udasz się w białej sukni ślubnej. Kusiły blade róże, sukienki przełamane soczystą zielenią i krwiste czerwienie, ale wygrały wyobrażenia z dzieciństwa i pójdziesz tą bardziej tradycyjną ścieżką.

Przeglądasz weselne katalogi, odwiedzasz miejskie salony i wertujesz setki stron internetowych, by przekonać się, że biel bieli nierówna, a wybranie konkretnego modelu wcale nie stało się łatwiejsze.

Tym przyszłym pannom młodym, które mają podobny problem, podsuwamy nasz skrócony przewodnik po niektórych odcieniach bieli. Choć obrońcy optycznych prawideł wiedzą swoje, świat mody nie godzi się na kompromisy nawet w kwestii pozornie najmniej skomplikowanego koloru, a poszczególne "białe" suknie mogą się znacząco różnić tonem i odcieniem.

Kość słoniowa

To elegancki i melancholijny jakby nadgryziony zębem czasu, odcień z beżowym połyskiem. Pięknie komponuje się z fasonami utrzymanymi w klimacie lat dwudziestych i trzydziestych lub nawiązującymi do popularnego nurtu boho. W kości słoniowej dobrze jest przede wszystkim posiadaczkom oliwkowej cery i ciemniejszych włosów, ale i złociste blondynki będą świetnie prezentować się na jej tle. Kreację w tym odcieniu miała na sobie w dniu swojego ślubu Heidi Klum, a na nieco jaśniejszy odcień kości słoniowej zdecydowała się np. Chelsea Clinton.

Biel diamentowa

Jak sam diament, to odcień chłodny, błyszczący, spektakularny. Wyjątkowo uroczysty i podkreślający świąteczny charakter wydarzenia. Wymarzony kolor panien młodych pragnących zostać prawdziwą księżniczką na balu życia. Przydaje blasku każdemu fasonowi - bez względu czy to rozłożysta kreacja do ziemi, tradycyjna sukienka ślubna czy obcisła i seksowna mini. Pasuje do niemal wszystkich typów urody, jednak warto pamiętać, że połyskujące tkaniny dodają optycznie kilogramów.

Szampańska biel

To odcień o żółtawo-złotym połysku zarezerwowana raczej dla pań o ciemniejszej lub wpadającej w kolor brzoskwiniowy karnacji. Świetnie podkreśla oliwkową cerę i ciemne lub złote włosy, nie pasuje za to pannom młodym o porcelanowym, wpadającym w róż odcieniu skóry. Na tego typu biel zdecydowała się ikona mody - Kate Moss, wybierając bardzo romantyczny, wzorowany na projektach z lat dwudziestych fason. Suknie ślubne w kolorze szampańskiej bieli dobrze prezentują się jedynie w połyskującej wersji. Matowe materiały o tym odcieniu mogą wydawać się zwyczajnie pożółkłe, stare, niewyprane.

Perłowa biel

To odcień uniwersalny, na który zdecydować mogą się panny młode o każdym typie urody. W rzeczywistości jest lśniącą wersją tzw. czystej bieli, wpadającej lekko w chłodne, srebrzyste akcenty. Sukienki utrzymane w tej kolorystyce same w sobie są bardzo strojne, dobierając więc koronki i inne ozdoby warto pamiętać o umiarze, o ile nie chcemy na własnym ślubie wyglądać jak zniesławiona "beza". Odcień przypadnie też do gustu kobietom, które chciałyby do weselnego stroju wprowadzić też mocniejsze akcenty kolorystyczne - dobrać jaskrawe buty, przewiązać się czerwoną wstążką czy założyć wyrazistą biżuterię. Na jego tle świetnie prezentują się wyraziste, kontrastowe dodatki, nie tylko w formie bukietu.

Czysta biel

Podobno najszlachetniejsza, ale też trudna w noszeniu odmiana bieli. Sukienki utrzymane w czystej bieli to zazwyczaj modele matowe, bez żadnych pobłysków i poświat kolorystycznych. Na te mogą zdecydować się panie o nieco pełniejszej sylwetce, którym nie do twarzy w kreacjach uszytych z połyskujących materiałów. Czystą biel upatrzyły sobie szczególnie chłodne blondynki i kobiety o eterycznej urodzie, bo świetnie koresponduję z ich cerą czy oprawą oczu. Z powodu swej symboliki to najczęściej wybierany odcień przez panny młode nowo wchodzące do nobliwych rodów, np. rodzin królewskich. Suknię w tym kolorze miała na sobie w dniu ślubu zarówno Kate Middleton, Diana Spencer czy Grace Kelly.

Komentarze